http://blogiceo.nq.pl/jedynkamorag/author/daniel_olszewski/ |
Wyliczanka babci /24.08.13/
/ wyliczanka nie moja, pamiętam z dzieciństwa/
Znalazła Iza w piwnicy
starą piłeczkę gumową.
Wyniosła ją na podwórko
i odbijała głową.
Babcia z okna wyglądała
swoją piłkę rozpoznała.
Kiedyś wraz koleżankami
na podwórku nią grała.
/ wyliczanka nie moja, pamiętam z dzieciństwa/
Znalazła Iza w piwnicy
starą piłeczkę gumową.
Wyniosła ją na podwórko
i odbijała głową.
Babcia z okna wyglądała
swoją piłkę rozpoznała.
Kiedyś wraz koleżankami
na podwórku nią grała.
-”Muszę nauczyć Izunię
odbijać o ziemię i ścianę.
A to, co jest w wyliczance,
ma być pokazywane".
"Łapanka, klaskanka.
W tył ręce, na serce.
Pod boczki, za warkoczki.
Chleb do pieca, chleb z pieca.
Mała świeca, duża świeca.
Asa, asa i skończona pierwsza klasa".
A to, co jest w wyliczance,
ma być pokazywane".
"Łapanka, klaskanka.
W tył ręce, na serce.
Pod boczki, za warkoczki.
Chleb do pieca, chleb z pieca.
Mała świeca, duża świeca.
Asa, asa i skończona pierwsza klasa".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz