Pasterka
Betlejemska Gwiazda świeci,
Boziunia się rodzi!
To niewinne, małe Dziecię
ludzi oswobodzi.
Dzwon kościelny na Pasterkę
wszystkich wiernych woła.
Magda z siostrą Dominiką
spieszą do kościoła.
Boziunia się rodzi!
To niewinne, małe Dziecię
ludzi oswobodzi.
Dzwon kościelny na Pasterkę
wszystkich wiernych woła.
Magda z siostrą Dominiką
spieszą do kościoła.
I Mikołaj też na chwilę
klęknie przy stajence,
aby oddać hołd Dzieciątku
i Świętej Panience.
Do kościoła drzwi otwarte,
a w nim pełno ludzi.
- Cicho, cicho...- szepcze Madzia.
- Jezusek się zbudzi.
Tatuś małą Dominikę
przy żłóbku postawił.
Jezus podniósł rączkę w górę
- z serca błogosławił.
W tę Noc Świętą - Magda z siostrą
z kościółka wracają
i uśmiechem napotkanych
ludzi pozdrawiają.
klęknie przy stajence,
aby oddać hołd Dzieciątku
i Świętej Panience.
Do kościoła drzwi otwarte,
a w nim pełno ludzi.
- Cicho, cicho...- szepcze Madzia.
- Jezusek się zbudzi.
Tatuś małą Dominikę
przy żłóbku postawił.
Jezus podniósł rączkę w górę
- z serca błogosławił.
W tę Noc Świętą - Magda z siostrą
z kościółka wracają
i uśmiechem napotkanych
ludzi pozdrawiają.
/Elzbieta Krystek - Jones/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz