Prezent wróżek
Były sobie trzy wróżeczki
- bardzo piękne panieneczki,
co zwierzętom pomagały,
kiedy do nich przybywały.
Lwica małe urodziła.
Wróżki chętnie zaprosiła.
One zaraz się wybrały,
w cienkich sukniach przyleciały.
Wzięły z pyłkiem szkatułeczki
i magiczne swe pałeczki.
Skrzydła lśniące je przyniosły,
gdzie wysokie drzewa rosły.
Kiedy już przy lwiątkach stały,
złotym pyłkiem posypały.
Dotykając pałeczkami
odezwały się słowami:
- “Miłość wkładam do serduszka.”
Wyszeptała pierwsza wróżka.
- “Od dziś dobroć w nim zamieszka
oraz przyjaźń koleżeńska”.
Druga rzekła w kilku słowach:
- “Mądrość bedzie w waszych głowach,
byście sobie radę dały
oraz innych rozumiały”.
Trzecia chwilkę pomyślała
i od siebie siłę dała.
Delikatny gest zrobiła.
-“W zgodzie jest największa siła”.
Piękny prezent wróżki dały.
Mamę z dziećmi pożegnały.
Poleciały nad lasami,
by się spotkać z motylkami.
/Elzbieta Krystek - Jones/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz